Pani do Jasia: powiedz wierszyk ..
Jasio:
Moze, polskie moze,
Stoi w tobie dziewcze hoze.
A w tym mozu swisty, gwizdy,
Woda siega jej do kolan
Pani:
Jasiu, gdzie tu rym ?
Jasio:
jak wody przybedzie
to i rym bedzie...
Przychodzi Jasiu do domu ze szkoły i krzyczy :
- Mamo, mamo dzisiaj zrobiłem dobry uczynek.
- No to mów.
- Koledzy podłożyli pineskę szpicem do góry na krześle nauczyciela. Już miał
siadać kiedy ja odsunąłem krzesło.
Pewna pani postawila sobie za cel, ze odpowie na wszystkie pytania swojego
malego dzieciaka (jest taki wiek, ze zadaja ich duzo), nie dala jednak rady
chociaz sie bardzo starala i przylala dzieciakowi. Jak brzmialo pytanie po
ktorym malec dostal lanie ?
"Mamusiu dlaczego mamusia gryzie syfon ?"
Wraca nawalona wrona z imprezy. Leci i kracze:
- Krrra, Krrra itd.
Nagle (było już ciemnawo) walnęła w drzewo. Spadła. Po chwili podnosi się, otrzepuje z kurzu i próbuje:
- Hau, miau - cholera jak to było?
- Spieprzajcie! - wola Jasio na stado kaczek. Slyszy to katecheta i zwraca mu uwage. Nastepnym razem Jasio juz grzecznie zwraca sie do kaczek:
- Idzcie sobie stad kaczuszki!
Znow slyszy to katecheta i mowi:
- No i widzisz jak spieprzaja!
Idą dwa zajączki przez sawannę i widza pasąca się żyrafę.
- Wiesz - mówi jeden - chętnie bym pociupcial.....
- Dobrze - mówi drugi - bierz się do roboty. Ja poczekam.
Zajączek dobrał się do żyrafy, ale ze to trwało dość długo, drugi nudzi się i zaczyna rzucać w głowę żyrafy kamieniami.
Żyrafa wzdycha:
- Taki mały, a ciupcia, ze aż w głowie huczy...
Skarzy sie Jasiu mamie:
- Mamo, dzieci mowia ze jestem wampirem.
- Nie przejmuj sie i jedz szybciej ten barszczyk bo ci skrzepnie!
Mowi Jas do tatusia:
- Czy moge isc na film od 18 lat?
- Nie. Dopiero bedziesz mogl jak dorosniesz i bedziesz mial do pepka.
Mija rok.
- Tatusiu. Czy moge isc do kina na film od 18 lat?
- Nie. Dopiero pojdziesz jak bedziesz mial do pepka.
Za rok sytuacja powtarza sie.
- Tatusiu. Czy moge isc na film od 18 lat?
- Nie. Dopiero jak bedziesz mial do pepka.
Na to jas chwyta swoja meskosc, przeklada przez ramie i probuje dociagnac do
pepka..
- O kurde jeszcze mi troche brakuje.
Przychodzi siedmioletnia dziewczynka do ginekologa i mowi:
- Panie doktorze, mam klopoty z seksem oralnym!
Doktor odpowiada:
- Alez dziecko, ty masz jeszcze mleko pod nosem !
Dziewczynka:
- To nie mleko.....
Przychodzi corka do matki i mowi:
- Mamusiu jestem w ciazy.
- Dziecko, a gdzie ty mialas glowe?