Cytaty z Madagaskaru 2
A to pies na baby! Szczek, szczek.
Daruj, ale czy mógłbyś stąd wyjść, bo to jest biznesklasa? Naprawdę, to nic osobistego, po prostu jesteśmy od ciebie lepsi.
Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzysz jej w oczy... przysuwasz się... tak?
Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca... potem czekasz, aż ona się też troszeczkę przysunie... prawdaż? Teraz... teraz wasze wargi praktycznie się już stykają...
A potem po prostu jej mówisz, jak bardzo jej nienawidzisz.
Ej, ty! Niewolnik! Przynieś mi fistaszki. Koniecznie na srebrnej tacy.
Gdybym to ja, król Julian (bo tak się zwę), miał odwalić kitę za dwa dni, to zrobiłbym te wszystkie rzeczy, o których wcześniej tylko marzyłem. Od dziecka chciałem zostać profesjonalnym gwizdajłą. I wiesz, co jeszcze mógłbym zrobić? Najechałbym jakieś sąsiednie państwo i potem narzucił im swoją ideologię, nawet jakby wcale nie chcieli, wiesz? Musi być coś, co i ty chciałbyś zrobić. Jakaż to? Zdradź mi! Jakaż to? Błagam, zdradź mi! Nie chcesz, nie mów.
Gdzie się podziały podziały klasowe, Maurice?
Jak ja lubię się śmianie... to takie ciekawe doświadczenie.
Jakim cudem ofiara z żyrafy wrzucona do wulkanu miałaby nie pomóc.
Jestem kobitką... nie do końca, to ja, król Julian. Gadać, kto odczuwał do mnie pociąg.
Kiedy wrzeszcząca ofiara trafi już do wulkanu, to moi znajomi, bogowie, ją zjedzą – mówię o ofiarze. „Bardzo smaczna, dziękuję za tę ofiarę”. „A może jeszcze jedną?” „Nie, jedna dziennie wystarczy”. „Poważnie? Poczuję się bardzo dotknięty, jeśli nie zjesz jeszcze”. „Ale ja nie chcę kolejnej ofiary, OK?!”
Musisz się wznieść ponad swą słabość! Wydostań się! Pójdziesz prosto do swojej kobiety, a potem staniesz z nią w twarzą twarz, spoglądniesz i powiesz: „Mała! Polubiłem cię! Taaak”.
Niepojęte, dlaczego ofiara nie chciała się złożyć.
Nowy Jorku! Taka trochę wiocha jakby. (Do Maurice’a): Pewien jesteś, że to nie Alabama?
Od dziecka chciałem zostać profesjonalnym gwizdajłą! Już teraz idzie mi dość niesamowicie, ale chciałbym być jeszcze lepszy, zbiłbym na tym fortunę!
Podnieś ręce, Maurice. Z podniesionymi rękami jest jeszcze zabawniej.
Teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu.
Cytaty z Pingwinów z Madagaskaru
A teraz wzbudzę w was poczucie niższości. Zresztą uzasadnione.
Opis: podczas zawodów gibkości.
Źródło: odc. 4, Dzień króla Juliana
A zatem, przysięgam że was nie zawiodę, nie tylko nie zawiodę, ale powiodę ku zwycięstwu i chwale. Albowiem łi ar de czempions!
Opis: gdy Skipper wybrał go na zawodnika.
Źródło: odc. 9, Lodzio miodzio
Aha! Już czujem słodki smak zwycięstwa. Mmm... jakbym miał coś słodkiego w brzuchu. (Wyprzedzają go pingwiny). Nie, teraz zastąpił go gorzki smród przegranej! Uuu... śmierdzi nie na żarty.
Opis: gdy wyprzedziły go pingwiny z „napędem” z Rico, który zjadł fasolkę.
Źródło: odc. 8, Mistrz kierownicy
Andrzej z Zielonej Góry chce wykorzystać telefon do przyjaciela, moim zdaniem powinien strzelać.
Opis: nawiązanie do programu Milionerzy.
Źródło: odc. 6, Wszystko albo nic
Biedny Mort. Pozwól, że ci pomogę. (Krzyczy). Pchaj mocniej nogami! Od czego masz nogi, jak nie pchasz?!
Opis: „pomagając” Mortowi przenieść wielki telewizor
Źródło: odc. 3, Sąsiad z księżyca
Bo, gdyż, któż jest bardziej godny okładki niż król?
Źródło: odc. 26, Memento Mort
Bóg zapłać, pradawni bogowie!
Źródło: odc. 10, Zaćmiony
Chwała mi!
Źródło: odc. 18, Prawo dżungli
Cięcie! Po reżysersku to znaczy morda.
Opis: do Mansona.
Źródło: odc. 24, Zoo Tube
Co to za jakieś obłąkańcze wrzaski są. Nie mogę się przez nie skoncentrować na ideale, który sam ucieleśniam.
Opis: u pingwinów, gdy Marlenka przyszła powiedzieć o porwaniu Morta.
Źródło: odc. 7, Niewidzialny wróg
Dziób, dziób. Chciałbym się całować, ale nie mam warg. No, ale daj dzioba, no.
Opis: o Skipperze i Kitce
Źródło: odc. 25, Sokół i kocha
Hańba ci, Maurice! Ledwie się gibiesz.
Źródło: odc. 1, Popcornowa panika
I właśnie wtedy zrozumiałem, że muszę się skupić na tym, co w anegdocie zwanej życiem jest najważniejsze – na sobie.
Opis: do Maurice’a piszącego książkę o Julianie.
Źródło: odc. 11, Mega Mort
Ich się słucha, ale oczami.
Opis: do pingwinów o kameleonach.
Źródło: odc. 7, Niewidzialny wróg
Ja nawet bardziej mogę się do ciebie nie odzywać.
Opis: do Maurice’a „uwięzionego” w aparacie.
Źródło: odc. 1, Błyskawiczne zniknięcie
Ja sam to narysowałem, tak, ja, sam.
Źródło: odc. 6, Dwie stopy nad ziemią i wyżej
Jaki on przystojny! To najprzystojniejsza bestia, jaką widziałem! Nie licząc mnie, ale tego nie muszę mówić. A jednak to powiedziałem. Dlaczego? Nie mam pojęcia.
Opis: gdy zobaczył pojazd pracowników zoo.
Źródło: odc. 8, Mistrz kierownicy
Jakim prawem urządzacie konkurs cuchnących beków bez króla?! Moje szlachetne odbicia kładły trupem dynastie całe.
Opis: do Skippera podczas konkursu w bekaniu
Źródło: odc. 43, Biała dama
Jako moi poddani macie rozumieć, co zrobię, jeszcze zanim to zrobię.
Opis: do pingwinów, gdy wyzwał ich na wyścig.
Źródło: odc. 8, Mistrz kierownicy
Jasne, że w moje lewo! Jestem królem i wszystko lewo jest moje, durny jeden!
Opis: do Morta przesuwającego aparat, w którym „uwięziony” był Maurice.
Źródło: odc. 1, Błyskawiczne zniknięcie
Jestem elastyczny, ale w sprawie stopy obowiązuje zero tolerancji.
Źródło: odc. 6, Dwie stopy nad ziemią
Jesteś zbyt za malutki.
Opis: do Morta.
Źródło: odc. 11, Mega Mort
Jesteście bomba, pradawni bogowie!
Źródło: odc. 10, Zaćmiony
Jeszcze jeden drobiazg. Czy mógłbym troszkę wami popomiatać? Tak tylko odrobinkę? Błagam, ja nie mam się już nad kim pastwić! Mort i Maurice mnie porzucili! Zaraz po tym, jak ich wygnałem.
Opis: do pingwinów.
Źródło: odc. 22, Król jest sam
Kamera, dźwięk i... Kangurur! Dobrze, a teraz zacznij hopsać... Hopsaj bez skrępowania. Nie myśl o kamerze. Nie, nie, nie, o, tak, o, tak. Cięcie! Cięcie! Cięcie! Jesteś kangururem czy nie? To rób to, co kangurury. No. Hopsaj, podskakuj i w ogóle rób te wszystkie kangururze głupoty. Matko! No! Stop! Stop! Wynocha mi z kadru! A ty filmuj mnie Maurice! Tak... Huuu... Kanguruj! Dzień dobry dzieciaczki... jestem kangururem. Hopsam i skaczem jak co dzień.
Źródło: odc. 24, Zoo Tube
Królem będąc, mam taką władzę, że mogę rozkazać wszystkim duchom i straszydłom, żeby mi stąd won. Zrób to, Maurice.
Opis: do Marlenki i pingwinów.
Źródło: odc. 3, Nawiedzone zoo
Kto nas ocali przed grozą która spada z nieba?! Ano nikt! Kto podziela ten pogląd, proszę o atak histerii. Start.
Opis: gdy dowiaduję się o lotorce.
Źródło: odc. 15, Zbliża się orka
Która to opowieść mnie znudziła, bo nie była o mnie. Kumasz zależność?
Opis: do Marlenki chwalącej się wygranymi pucharami.
Źródło: odc. 2, Permanentna inwigilacja
Mam tutaj w części głowowej najprawdziwszy pomysł. Tak, to z całą pewnością jest pomysł. To ja go mam. Ja!
Opis: do podwładnych.
Źródło: odc. 1, Popcornowa panika
Maurice! Dlaczego ten pingwin ma na głowie różową kokardę i wydziera się na pradawnych bogów?! Co rodzi kolejne pytanie: dlaczego JA nie mam takiej różowej kokardy? (Maurice i Mort patrzą na Juliana z osłupieniem). No dobrze, znudziły mnie te wasze dybania. A teraz... Gdzie jest mój soczek?!
Opis: gdy zobaczył Skippera w różowej kokardzie.
Źródło: odc. 23, Miss ja
Maurice! Gdzie jesteś z tą swoją wielką głową, którą zwykle zauważam bez trudu?
Źródło: odc. 1, Błyskawiczne zniknięcie
Maurice! Mój królewski zadek jest wstrętnie ignorowany! Idź, zrób coś, albo hańba ci!
Opis: do Maurice’a, gdy kamera przestaje filmować Juliana.
Źródło: odc. 26, Memento Mort
Maurice! Zamów nam jakieś stroje. Najlepiej coś różowego z marszczonymi rękawkami, ale bez szaleństw. Wystarczy, żeby podkreśliły moją męskość.
Opis: gdy Julian chciał grać w hokeja.
Źródło: odc. 9, Lodzio miodzio
Mienie władzy to obowiązek króla.
Opis: do Skippera.
Źródło: odc. 1, Popcornowa panika
Mmm... anatomia, to mnie kręci.
Źródło: odc. 12, Lemur widzi, lemur powtarza
Może to i było niechcący, ale z prememendytacjom! Przytłacza mnie ogrom tej zdrady!
Opis: do Maurice’a i Morta po zniszczeniu tronu.
Źródło: odc. 22, Król jest sam
Mówisz o tym, że ktoś składa pingwiny w krwawej ofierze bogom wulkanu? Tak. Som takie sytuacje.
Źródło: odc. 26, Zemsta jest słodka
Na mocy danej mnie, przez... mnie.
Źródło: odc. 25, Potwór z głębin
Nie tykaj mnie w stopę!
Opis: słowa często wypowiadane do Morta, przytulającego się do nóg Juliana, również w formie: „Nie tykaj stopy!”
Niestety nie mogę się rzucać w wir zdarzeń na głodniaka.
Źródło: odc. 11, Mega Mort
Nie wierzę w żadną magię i inny zabobon. Pradawni bogowie mnie chronią.
Źródło: odc. 18, Tańczący z duszami
Nuda. (Wyrzuca banana). Nie chcę. (Wyrzuca pomarańczę). Nie lubię. (Wyrzuca winogrono). Nie tknę. (Wyrzuca wisienkę). Wczoraj bym zjadł, ale dziś nie. (Wyrzuca pomarańczę). Pas. (Wyrzuca banan, wyrzuca mango). Wróć! To było mango? Są takie słodkie i smaczne, i zdrowe, i słodkie... Rzekłem „słodkie” dwa razy? Nic nie szkodzi. Mango może być podwójnie słodkie. A teraz przepadło na zawsze!
Źródło: odc. 11, Mega Mort
Onga, onga, onga, laski lubią pstrąga.
Opis: do zwierząt z zoo, aby pokazać im, jak tańczyć.
Źródło: odc. 24, Zoo Tube
O nie, Maurice, nie przestaniemy tańczyć. W zeszłym tygodniu pawiany kręciły czerwonymi tyłkami przez 16 godzin pod rząd.
Opis: do Maurice\'a, który nie miał siły tańczyć.
Źródło: odc. 5, O jedną baterię za daleko
Prostaczkowie, król wysłuchał waszych plebejskich lamentów.
Źródło: odc. 15, Zbliża się orka
Proszę, Maurice, żeby przekonać cię, że ja naprawdę cię przewyższam, nie mówię tu o wzroście w kilogramach, tylko – że tak powiem – w wymiarze moralnym, to masz tu banana. (Rzuca kawałkiem banana w aparat). To teraz będziesz jeszcze strajkować głodowo, tak? Nie myśl sobie, że mnie to rusza. Nie myśl sobie, że mnie to... ZJEDZ TEGO BANANA!
Opis: do Maurice’a „uwięzionego” w aparacie fotograficznym.
Źródło: odc. 1, Błyskawiczne zniknięcie
Przez ciebie nadal śmierdzą mi oczy.
Opis: do Morta.
Źródło: odc. 7, Niewidzialny wróg
Ratuj siem kto może! Co nas ocali przez strasznym dwiegałkilaksem, niszczycielem światów, który kroczy z wiesienkom! (Dostaje łyżeczkę od Rico) Aaa, faktycznie, to siem nada.
Opis: gdy zobaczył wielki balon w kształcie lodów w wafelku.
Źródło: odc. 15, Zbliża się orka
Samice twojego pokroju.. w ogóle samice, czy ktoś je kiedyś zrozumie?
Opis: gdy Marlenka nie pamiętała jak zalecała się do Juliana.
Źródło: odc. 13, Ni wydra, ni...
Szacuneczek, pradawni bogowie.
Źródło: odc. 10, Zaćmiony
Tak śmierdzą tylko pingwiny oraz niektóre zakonnice.
Opis: do Maurice’a, gdy Julian wąchał samochód pingwinów.
Źródło: odc. 1, Popcornowa panika
Tu się roi od Mortów, i tu, i tam, i wszędzie.
Opis: gdy Julian zobaczył pluszaki w kształcie Morta.
Źródło: odc. 4, Operacja: Pluszak
Twoja mądrość wyprzeda twe lata, mój pingwini przyjacielu.
Opis: do Skippera.
Źródło: odc. 5, O jedną baterię za daleko
Ważne, że wychowam go na swoje podobieństwo. Będzie piękny, genialny, ale co najważniejsze skromny.
Opis: o Dżej Dżeju
Źródło: odc. 5, Operacja: jajko
Właściwie to od rana czuję się dzisiaj ważny, bo wczoraj to y-y.
Opis: gdy Skipper zaproponował mu bycie cheerleaderem.
Źródło: odc. 9, Lodzio miodzio
Wybacz, ale ciągle przerywasz i śmierdzisz...
Opis: do Skippera.
Źródło: odc. 1, Popcornowa panika
Wyrwę mu te szpanerskie jedynki prosto z jamy gębowej.
Opis: o Fredzie.
Źródło: odc. 23, Miłość z automatu
Zamilcz, głupcze, miałem na myśli, że wali im dorszem z dzioba. No idź, otwórz okno.
Opis: do Maurice\'a o pingwinach.
Źródło: odc. 1, Popcornowa panika
Zasada numer pierwsza: „Nie będziesz pouczał króla swego”. Zasada numer druga... Daj mi to.
Opis: do Maurice’a, który złapał aparat.
Źródło: odc. 1, Błyskawiczne zniknięcie
Powiadom znajomego
Wyślij kartkę
Oceń zdjęcie
kategoria
dodany
wyświetleń
komentarzy
ilość ocen
ocena