Tunis to wbrew pozorom nie tylko stolica Tunezji, ale również malowniczy region, który jakże różni się od popularnych kurortów. Znajdą tu ukojenie wszyscy ci, których zmęczyło afrykańskie słońce. Co odróżnia Tunis od innych tętniących życiem stolic państw arabskich? Przede wszystkim spokój, ale o tym za chwilę.
Do tego usytuowanego nad brzegiem Zatoki Tuniskiej rejonu, z Polski najlepiej dotrzeć samolotem. Poszukiwacze przygód mogą też wypróbować promy kursujące m.in. z Palermo, czy Marsylii, choć taka podróż to nie lada wydatek. Znajdujące się w pobliżu Tunisu lotnisko Carthage (TUN) rocznie obsługuje prawie cztery miliony pasażerów. Jeśli uda nam się więc trafić na pokład samolotu czarterowego, od dusznej Afryki dzielą nas zaledwie cztery godziny podróży. Jeśli nie ? pozostaje nam lot z przesiadką np. we Frankfurcie, Rzymie lub Paryżu. Innymi słowy ? niezależnie, czy mieszkasz w pobliżu krakowskich Balic, warszawskiego Okęcia, czy podrzeszowskiej Jesionki ? wszystkie drogi prowadzą do Tunisu!
Na miejscu czeka nas moc wrażeń. Sama stolica podzielona jest na dwie równie piękne części - nowoczesne \"ville nouvelle\" i historyczną Medinę. Tunis to przyjemna alternatywa dla tych, których znużyło sielskie życie w kurorcie. Tym bardziej, że wizyta w mieście to miłe zaskoczenie. To nie hałaśliwy i przeludniony Kair, lecz cudna kombinacja afrykańskiego piękna, arabskiej architektury i kultury europejskiej.
Warto też dowiedzieć się co nieco o historii miasta, które przecież swe początki zawdzięcza Fenicjanom! Tak, tak - starożytny Tunes to współczesny Tunis. Aż trudno sobie wyobrazić, że w jego odbudowie palce maczał sam Oktawian August! Przez te tereny przewinęli się też swojego czasu piraci, Turcy, Francuzi i? Jaser Arafat. Niestety ten ostatni sprowadził za sobą izraelskie samoloty, które w połowie lat osiemdziesiątych dotkliwie zbombardowały region. Nie powinien więc dziwić fakt, że miasto o tak długiej, bogatej i różnorodnej historii wprost roi się od zabytków. Warto tu wspomnieć chociażby Wielki Meczet (Az-Zajtuna), który został wzniesiony jeszcze na początku VIII wieku, dawny targ Souq de la Laine, czy liczne pałace. W pobliżu znajdują się również ruiny Kartaginy ? absolutnie obowiązkowy punkt programu każdej wycieczki. Zajmują one teren około 18 kilometrów kwadratowych, więc miłośnicy historii (i nie tylko) zapewne na długo zapamiętają tę podróż. Co ciekawe, w znajdującym się tam odrestaurowanym teatrze rzymskim można od czasu do czasu zobaczyć całkiem interesujące przedstawienia..
Poza stolicą, w położonym na północy kraju gubernatorstwie, Tunis warto odwiedzić takie miejscowości jak port La Goulette, a także dawny kurort wakacyjny La Marsa. Przemierzając zachodnią część tego, przecież niewielkiego regionu, nie sposób nie zatrzymać się w Le Bardo ? dawnej siedzibie tunezyjskiego rządu. Wizyta w muzeum narodowym ? absolutnie obowiązkowa.
Idealnym miejscem dla tych, którzy preferują \"bierny\" wypoczynek jest Sidi Bou Said i okoliczne miejscowości turystyczne, oddalone zaledwie o około 20 kilometrów od stolicy. Co ciekawe Sidi Bou Said ma renomę nie tylko miasta turystów, ale również? artystów. Trudno się dziwić: bajeczne afrykańskie krajobrazy w połączeniu z interesującą architekturą starego miasta doprawdy inspirują!
Wreszcie, omawiając region tak egzotycznego i pięknego kraju, jakim jest Tunezja, trudno nie wspomnieć o fenomenalnej pogodzie i warunkach atmosferycznych. Przez cały rok temperatura nie spada poniżej 10°C. Dlatego ani śniegu ani nart w Tunisie raczej nie doświadczymy. Tu wieje chłodem, co najwyżej wtedy, gdy pokłócimy się z osobą dzielącą z nami hotelowe łoże. Tych, którzy planują urlop w okolicach lipca/sierpnia lojalnie ostrzegam - może być naprawdę gorąco! Termometry latem wskazują nawet do 48°C! I nie ma co liczyć na kojący letni deszcz? Opady najwyższe zimą, w lecie ? praktycznie brak. Tunis zarówno dla plażowiczów, jak i dla tych, którzy lubią aktywnie spędzać wolny czas ? to istny raj na ziemi!
Powiadom znajomego
Wyślij kartkę
Oceń zdjęcie
kategoria
dodany
wyświetleń
komentarzy
ilość ocen
ocena